tag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post3201869357396429774..comments2024-01-16T00:12:27.619-08:00Comments on Rękodzieło - moja pasja w wolnym czasie : Uniknęłam tragedii ? ... czyli nigdy nie zostawiaj dziecka samego !Lesia-Rękodziełohttp://www.blogger.com/profile/06691778150212348707noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-77045313812182125462015-01-27T09:44:46.668-08:002015-01-27T09:44:46.668-08:00My mamy gorzej, bo mieszkamy w domu jednorodzinnym...My mamy gorzej, bo mieszkamy w domu jednorodzinnym i mamy psa który przeważnie biega po ogrodzie, więc kuriera wpuścić na teren nie mogę pomimo że domofonem z domu otworzę furtkę. Więc jak nikogo nie ma, to ubieram Martynkę, siebie i razem chodzimy do furtki. Nigdy, przenigdy nie zostawiłam jej samej w domu. A ma już trzy latka. Ale jej wyobraźnia jest tak ogromna, że boję się nawet myśleć co mogłoby jej do główki wpaść podczas tego czasu jak idę po paczkę.<br />A co do pytania o naukę słuchania się na ulicy - kup szelki, albo plecak z szelką. Wtedy nie ucieknie Ci dalej niż na długość szelek. My co prawda z nich nie korzystałyśmy, bo Martynka nigdy nie uciekała, ale gdyby to robiła bez wahania bym kupiła szelki. Tu chodzi przecież o dziecka bezpieczeństwoAgnieszkahttps://www.blogger.com/profile/01393827010155611929noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-50302221447440987272015-01-23T02:11:21.898-08:002015-01-23T02:11:21.898-08:00Rzeczywiście, masz niezłego agenta. :-) Nie zazdro...Rzeczywiście, masz niezłego agenta. :-) Nie zazdroszczę stresu podczas przygody z drzwiami...<br />Anetahttps://www.blogger.com/profile/14231165225457961362noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-72833416161226651842015-01-18T12:36:07.241-08:002015-01-18T12:36:07.241-08:00Oj faktycznie zgroza! Żywe srebro, ale lekcję zapa...Oj faktycznie zgroza! Żywe srebro, ale lekcję zapamiętam. Dzieci są niesamowite i nieprzewidywalne ;)Odtwórczohttps://www.blogger.com/profile/05437128258229766859noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-73675373209363988192015-01-12T05:33:14.345-08:002015-01-12T05:33:14.345-08:00Ależ masz ruchliwego malucha. Mój synek też jest t...Ależ masz ruchliwego malucha. Mój synek też jest tzw. żywe srebro, ale nie aż tak. Masz 100% rację :) Nigdy nie zostawiamy dziecka samego :)Joanna M.P.http://www.krzywaprosta.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-55564758416143037842015-01-11T13:58:30.740-08:002015-01-11T13:58:30.740-08:00ojej no nie dziwię się, najgorsy to ten moment w k...ojej no nie dziwię się, najgorsy to ten moment w którym drzwi są zamknięte, ja bym chyba oszalałaEwelina Nowakhttps://www.blogger.com/profile/17698258688630505465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-11449297931185027492015-01-11T12:59:13.858-08:002015-01-11T12:59:13.858-08:00a może warto zainwestować w plecaczek ze smyczą? w...a może warto zainwestować w plecaczek ze smyczą? wtedy spacery staną sie na pewno bezpieczniejsze... Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-57376620265182770262015-01-11T09:39:12.410-08:002015-01-11T09:39:12.410-08:00Ojoj ale mały spryciarz, aż mi się gorąco zrobiło ...Ojoj ale mały spryciarz, aż mi się gorąco zrobiło jak to czytałam. Masz rację trzeba uważać na każdym kroku, pozdrawiam cieplutko :-)Kulinarna Maniusiahttps://www.blogger.com/profile/03892219445987529516noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-91696866687867967382015-01-10T09:16:22.401-08:002015-01-10T09:16:22.401-08:00Ja w podobnej sytuacji zachowywałam się jak Ty. Mu...Ja w podobnej sytuacji zachowywałam się jak Ty. Muszę przyznać dzięki internetowi macie teraz lepiej. Moja córka kiedy urodziła się Kalina( 2lata i 8 miesięcy) zbudowała z innymi matkami solidną grupę wsparcia, gdzie wymieniają się radami, ale i radościami. póki Kacperek nie nauczy się rozwagi na spacerach najlepiej trzymać go za łapkę. Na krótkie, zwięzłe komunikaty też z czasem nauczy się reagować pod warunkiem ,że będziecie ćwiczyć. Powinny być one stanowcze, ale nie przesadnie emocjonalne, co się czasem zdarza. Właśnie w dzieciństwie wyrabia się wiele nawyków. Twój Kacperek jest żywym, ciekawym świata dzieckiem. Musisz go chronić i myśleć za niego, ale jednocześnie nie zabijać w nim tej spontaniczności, którą w sobie ma. Pozdrawiam serdeczniemoja-enklawahttps://www.blogger.com/profile/10775035513647832496noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-78846919691334748522015-01-10T08:56:12.812-08:002015-01-10T08:56:12.812-08:00Haha ufff :) a na początku jak czytałam to byłam w...Haha ufff :) a na początku jak czytałam to byłam w strachu ^^Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/00579183049172912122noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-57764986413467922502015-01-08T14:26:55.190-08:002015-01-08T14:26:55.190-08:00Nom z dziećmi już tak jest, że trzeba straszliwie ...Nom z dziećmi już tak jest, że trzeba straszliwie uważać i myśleć za nie. Misiek ma 15 miesiecy i też jest strasznie kręcony dlatego właśnie nigdy nie zostawiam go samego. Gdy wychodzę do toalety (nawet jesli siedzi grzecznie i czyms sie bawi) to wrzucam go do kojca albo do łóżeczka. Nawet jak niemiłosiernie płacze ale przynajmniej jest bezpieczny. Wystarczy że na chwilę wyjde do kuchni, ba idwroce się a on jest juz no sofie i zaczyna skakać. Zresztą z nim to nawet nie ma mowy o grzecznej zabawie przy klockach, ten typ nie usiedzi :). Tak juz jest że jedno dziecko posadzisz i bedzie siedziec dluzszy czas tak jak sie je zostawi a drugie bedzie szaleć. Nawet jak ide zrobić/zalac herbatę to wrzucam go do kojca bo nie wiadomo skąd i kiedy znajdzie się pod nogami. Na spacerach chodzimy narazie za kaptur bo jeszcze o wszystko sie potyka, pędziwiatr pod nogi nie patrzy. Ku przestrodze, nigdy nue róbcie nic w kuchni z dzieckiem na rękach. Jesteśmy po poparzeniu, przezylismy piekło. Gdy ja wrocilam do pracy młody zostal z babcią, ktorej tak było żal wnuczka, że płacze, że gotowała sobie wode z nim na rękach. Teraz dziecko jest okaleczone do końca życia a płacz można by zdziesiątkowac. A wystarczyło odstawić do kojca...Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11569884427271329115noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-33651283283086949472015-01-08T12:34:20.044-08:002015-01-08T12:34:20.044-08:00Ten pomysł ze stop wyczytałam dziś w necie i będzi...Ten pomysł ze stop wyczytałam dziś w necie i będziemy go wcielać w życie od jutra :) Lesia-Rękodziełohttps://www.blogger.com/profile/06691778150212348707noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-46575051694131591712015-01-08T12:23:19.591-08:002015-01-08T12:23:19.591-08:00He he he mój też jest niezłym Spryciarzem. Też wył...He he he mój też jest niezłym Spryciarzem. Też wyłazil na parapety i zrobiliśmy przemeblowanie a dodatkowo wymieniliśmy klamki we wszystkich oknach na takie zamykane na kluczyk. Do kuchni mamy bramkę zabezpieczająca do dzisiaj - a mój Maluch ma 3,5 roku.<br />Na spacerach też mieliśmy problem z uciekaniem i nie słuchaniem się ale mamy już na to sposób: zabawę w stop. Co chwilę mówisz stop. Mały się zatrzymuje. Kiedy dochodzidz do Niego mówisz: start albo dalej jazda (to z takiej bajki zabawa) i zaraz szybko stop. Ale jak chciałam, żeby złapał mnie za rękę, bo np. zbliżamy się do ulicy to Mu mówię, że trzeba teraz dać Mamie rączkę i skakać na 1 nodze :) Teraz już tylko mówię, że autka jadą i sam daje rękę. Buziaki dla Malucha :*Ania Shttps://www.blogger.com/profile/09880562911111043462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-36433510094480991382015-01-08T11:59:57.443-08:002015-01-08T11:59:57.443-08:00To też nie jest tak, że ja mu pozwalam, Ja go odci...To też nie jest tak, że ja mu pozwalam, Ja go odciągam, łapię, mówię nie wolno , tłumaczę . Pokazuję, że tego nie wolno bo np. ogień się zapali, albo tu nie wolno bo gorące, Kacper umie powiedzieć " nie" umie pokazać palcem np. na kontakt i powiedzieć " nie" ale jego mały rozumek każe mu dotknąć coś na przekór mamie ...Lesia-Rękodziełohttps://www.blogger.com/profile/06691778150212348707noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-55628796915015053232015-01-08T11:50:24.246-08:002015-01-08T11:50:24.246-08:00Moim zdaniem nie wolno na wszystko pozwalać dzieck...Moim zdaniem nie wolno na wszystko pozwalać dziecku. Jak nie słucha się Ciebie, to niech taty posłucha. Musisz być stanowcza, konsekwentna. Zawału dostałabym gdyby gdyby dziecko w tym wieku na spacerze robiło co chciało. U mnie było to trudne, ale przynajmniej moje nauczyło się że jak zawołam czekaj to nie przebiega przez ulicęAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-67814709483664883802015-01-08T11:28:18.637-08:002015-01-08T11:28:18.637-08:00Dostałabym zawału! Mój też taki kręcony jest i az ...Dostałabym zawału! Mój też taki kręcony jest i az się boję co będzie dalej. Ciężko mi coś Ci poradzić bo ja sama nie za bardzo wiem myślę,że musisz być konsekwentna. Marteczkowy świathttps://www.blogger.com/profile/02423671617187924800noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-8647904053281167852015-01-08T11:18:18.658-08:002015-01-08T11:18:18.658-08:00Tak zabawne - po fakcie, też się teraz z tego śmie...Tak zabawne - po fakcie, też się teraz z tego śmieję , ale mogło być różnie. Lesia-Rękodziełohttps://www.blogger.com/profile/06691778150212348707noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-91563249890509746042015-01-08T11:15:59.459-08:002015-01-08T11:15:59.459-08:00Jak czytałam to na początku się przeraziłam a tera...Jak czytałam to na początku się przeraziłam a teraz trochę to dla mnie zabawne, przepraszam. Całe szczęście Kacperkowi nic się nie stało. A komentarz kuriera bezcenny... :) <br /><br />Pozdrawiam. <br /><br />kasia-kate1.blogspot.comAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/16832260194001633514noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5957925200036399572.post-70181341354347966962015-01-08T11:15:05.173-08:002015-01-08T11:15:05.173-08:00Nie dziwe ze sie najadlas strachu ..
Jula tez czas...Nie dziwe ze sie najadlas strachu ..<br />Jula tez czasem jest takim malym agentem i tez mialam przygode z kurierem poprostu gdy podpisywalam papiery jula mi uciekla z domu na klatke gdy kurier poszedl wtedy sie zorietowalam gdyby nie to juz by byla na podworku ! <br />Dzieci maja rozne pomysly i trzeba je miec na oku bo inaczej bedzie bieda ..Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11234886629072192718noreply@blogger.com