wtorek, 3 stycznia 2017

Kwiaty z wytłaczanek po jajkach cz. 1

Taki już mam mały fetysz, że najbardziej lubię robić coś z niczego. 
Pod dostatkiem u mnie wytłaczanek po jajkach więc podrzucę Wam kilka pomysłów na ich wykorzystanie, niebawem pojawi się jeż i kogut a tym czasem kwiaty. 

To chyba fiołki





Potrzebujemy odcięte wystające końcówki od wytłaczanek 
( reszty nie wyrzucajcie ! ) 
niebieską farbę 
żółtą bibułę 
nożyczki 


potrzebujemy dziubek po lewej 
i przy okazji wycinamy koszyczki 


docinamy go w rogach - ale nie do końca i robimy dziurkę w dziubku


nadajemy kształt płatków


gdy pomalujemy tekturka będzie mokra i łatwo nadamy kształt odgiętych płatków 





gotowe ! 

niebawem kolejne kwiaty - stwórzcie wspólnie bukiecik 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za miłe słowo, zostawiłeś tu swój ślad to napewno Cię odwiedzę.
Zapraszam do grona obserwatorów bloga :) :*
Zapraszam na mój fanpage na facebooku :)