Taki już mam mały fetysz, że najbardziej lubię robić coś z niczego.
Pod dostatkiem u mnie wytłaczanek po jajkach więc podrzucę Wam kilka pomysłów na ich wykorzystanie, niebawem pojawi się jeż i kogut a tym czasem kwiaty.
To chyba fiołki
Potrzebujemy odcięte wystające końcówki od wytłaczanek
( reszty nie wyrzucajcie ! )
niebieską farbę
żółtą bibułę
nożyczki
potrzebujemy dziubek po lewej
i przy okazji wycinamy koszyczki
docinamy go w rogach - ale nie do końca i robimy dziurkę w dziubku
nadajemy kształt płatków
gdy pomalujemy tekturka będzie mokra i łatwo nadamy kształt odgiętych płatków
gotowe !
niebawem kolejne kwiaty - stwórzcie wspólnie bukiecik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za miłe słowo, zostawiłeś tu swój ślad to napewno Cię odwiedzę.
Zapraszam do grona obserwatorów bloga :) :*
Zapraszam na mój fanpage na facebooku :)