powstał drobiazg dla nowożeńców, Ozdobiona w decoupage butelka z winem.
Zdradliwa pogoda przyprawiła mnie o zapalenie gardła i jestem na antybiotykach. :(
W Sobotę miałam wolne w pracy co się dobrze złożyło bo byłam na 1 Węgorzewskim Spotkaniu Mam (zdjęcia i recenzje wkrótce) było doborowe towarzystwo, masa atrakcji i prezentów i ciekawe przydatne wykłady. Taki spotkania są świetną inicjatywą.
Co do pytań pod poprzednim postem
Olu nie wiem czy w któreś stacjonarnej drogerii są do kupienia te kosmetyki ponieważ ostatnio rzadko bywam na zakupach.
A co do instrukcji zrobienia korony drzewka postaram się zrobić kilka zdjęć i opis :)
Pozdrawiam Serdecznie :)
Witaj butelka wyszła bardzo ładnie. Prezent oryginalny, jedyny w swoim rodzaju.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Oj, znam ten ból - też mnie dopadło zapalenie gardła... ściskam!
OdpowiedzUsuńPrezent niepowtarzalny i ręcznie robiony. Pozdrawiam i miłego tygodnia
OdpowiedzUsuńPiękne prace takie niepowtarzalne,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne prace a z Emilką w sprawie fantów skontaktowałam sie bo obie mieszkamy w Olsztynie
OdpowiedzUsuńPomysł z dekoracja butelki bardzo mi się podoba. Idealna na prezent.
OdpowiedzUsuńCo do spotkania mam - popieram takie inicjatywy całym sercem!
Pracowita z Ciebie dziewczyna! Własnoręcznie wykonany prezent zawsze ma największą wartość.
OdpowiedzUsuńPiękna pamiątka. Pomysłowa i ... smaczna zawartość :) No cóż... Moja doba też nie chce się rozciągać :( Trochę ci Aguś zazdraszczam mozliwości udziału w takich fajnych imprezach :)
OdpowiedzUsuńFajna butla i fajnie,, bywasz,, na różnych ciekawych spotkaniach :)) czekam na relacje.... Miłej reszty tygodnia i więcej zamówień życzę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam <3
Pięknie i delikatnie ozdobiona butelka dla nowożeńców :-)))
OdpowiedzUsuńSuper ta butelka Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuń