Czas mija bardzo szybko , minął styczeń, to już miesiąc jak zrezygnowałam z pracy na rzecz czasu spędzonego z dzieckiem. Zauważyłam, że
Kacper zaczął więcej mówić, więcej rozumieć. Umie już rozpoznawać coraz więcej rzeczy. Chodzimy spokojnie na spacery, więcej czytamy książek.
Zaczęliśmy dbać o "nasz życie towarzyskie " Kacperek ma już kilka nowych koleżanek i kolegów w podobnym wieku. Razem się bawią, powoli uczy dzielić się zabawkami, uczy się kontaktu z innymi rówieśnikami .
Zaliczyliśmy pierwszą jazdę na sankach oraz lepienie z plasteliny :)
Kacper uznał, że mam fajny lakier do paznokci i pomalował sobie ręce, buzię oraz panele :)
Jakiś czas temu w przedszkolu do którego chodziłam był bal karnawałowy dla dzieci nieprzedszkolnych , poszliśmy , zabawa trwała godzinkę ale tyle wystarczyło, żeby mały się wyhasał
Strój na zabawę uszyła babcia, wymyśliłam, że Kacperek będzie królem i był :) Dziewczynki go ganiały :)
W ostatnim czasie powstała też korona i różdżka na urodziny dla małej księżniczki :)
Nie pamiętam czy pokazywałam Wam dresiki jakie mój Kacper nosi już kilka miesięcy . Uszyte są z grubej ocieplanej dresówki + materiał minki . Jedne z zieloną żabką a drugie z ciasteczkowym potworem.
My mamy w rozmiarze 86, niebawem na wiosnę czas uszyć coś nowego + w planach mamy bluzy do kompletu .
Pozdrawiamy !
buziaków nie wysyłamy bo dopadł nas katarek i kaszelek się zrodził , musimy odgonić tych niechcianych gości - a kysz !
Zdrówka :))
Przystojny król ;-) Przypomniała mi się moja korona z pierwszych klas podstawówki - rodzice wykonali ją ozdabiając całość brokatem z tłuczonych bombek, piękna była :-) A spodnie wyglądają fantastycznie!
OdpowiedzUsuńSynuś ma uroczą czapeczkę z misiem - cudo ;)
OdpowiedzUsuńOby katarek i kaszelek szybko minęły!
Fajny przystojniak z tego Twojego Kacperka, nic dziwnego, że dziewczynki go ganiały :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńsuper ;)
OdpowiedzUsuń