czwartek, 9 marca 2017

sztuczny śnieg - zabawa za mniej niż 5 zł



Dopadła Nas ospa, jesteśmy uziemieni, więc wytężam głowę w 200 % aby zająć mojego syna kreatywnie na dłużej niż kwadrans. Dzisiaj za pomocą trzech pampersów udało mi się to na ponad dwie godziny. 





Robimy sztuczny śnieg, ale nie same aby było szybko tylko dzieci robią. 

Rozcinamy pieluszkę, a maluch wyjmuję środek, rwie na kawałki i wkłada do miski.
Na dużą porcje śniegu 3 pampersy wystarczą w zupełności. 



Gdy już porwany i kwadrans mamy za sobą dajemy dziecku miskę z wodą i łyżkę. 
Mamy dla siebie pół godziny 
5 minut gdy dziecko wleje wszystko od razu, 




Ale można użyć sprytu i podzielić wodę na kilka porcji.


i wlewać filiżanką. 
Przekładamy masę do większego naczynia i zaczynamy śniegową zabawę.


Nie liczyłam ile wody dodaliśmy ale było to ok. 3 pełnych misek.
Wyczujecie konsystencje mokrego śniegu.



Gdy łyżka i słoik dziecku się znudzi wyjmujemy ulubione figurki, zasypujemy i odkopujemy.
Kacper kopał im norę bo zapadały w "sen zimowy"







Możemy też lepić kulki. 




Zostało mi jeszcze kilka pampersów po młodym więc na pewno powtórzymy tą zabawę !


1 komentarz:

  1. Mój Szkrab tez w przedszkolu bawił się takim śniegiem. Opowiadał o tym zachwycony !

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowo, zostawiłeś tu swój ślad to napewno Cię odwiedzę.
Zapraszam do grona obserwatorów bloga :) :*
Zapraszam na mój fanpage na facebooku :)