Nic nowego Wam nie pokazywałam z prostego powodu - ostatnio nic nie stworzyłam, jest mi z tym źle ale co poradzę jakoś tak zanika wena . Jest to moje hobby:)
Poniżej --->
*nowa torba
*nasza codzienność
*przepis na domowe bułeczki
Chciałabym Wam pokazać jaka torba powstała już jakiś czas temu z kawałków materiału imitującego skórę. Patchworkowa torba, tu zaszyta, tu z rozcięta, tu futerko, tu zameczek, sami zobaczcie .. .
Duży plusem są mega mocne rączki i pojemność torby - na zakupy z nią śmiało.
co myślicie o takim doborze wzoru torby ?
A Wy jak spędzacie czas ?
Przed pracą, po pracy , siedząc w domku ?
Kacperek lubi zabawy z piaskownicy oraz spotkania z koleżankami , spacery i wycieczki :)
Wczoraj cały dzień padał deszcz, po obiedzie wyszło słońce więc i my wyszliśmy na chwilę,
kalosze na nogi a radość dziecka bezcenna :)
niektórzy ludzie dość dziwnie sie patrzyli jak wołaliśmy " Kacper tam też jest kałuża i to większa ... "
a inne dzieci patrzyły z zazdrością - w końcu wyszliśmy w celu umoczenia się po pachy :)
A teraz mój sprawdzony przepis na domowe maślane bułeczki :
1/2 kostki drożdzy
1/2 kostki margaryny /masła
szklanka mleka
1/2 kg mąki
szczypta soli
2 łyżeczki cukru
3 jajka
Robimy :
w dużej misce rozkuszamy drożdze i dodajemy do nich cukier, zostawiamy ok 2min i mieszamy do momentu rozpuszczenia się składników.
Dodajemy ciepłe rozpuszczone masło, oraz ciepłe ( nie gorące) mleko. Mieszamy.
Dodajemy 1/4 kg mąki i mieszamy , dodajemy roztrzepane jajka a po wymieszaniu dodajemy sól i pozostałą część mąki . wyrabiamy ciasto ( podsypując dodatkowo mąkę gdy ciasto jest za rzadkie)
przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia - ok 15 - 25 min. ciasto powinno dwukrotnie zwiększyć objętość. Wyrabiamy ponownie i przykrywamy szmatka na kolejne 10 min. Ciasto rwiemy na części i formujemy z nich bułeczki , układając je na blaszcze wyłożonej papierem do pieczenia.
Wierzch bułek smaruję roztrzepanym jajkiem w celu uzyskania złotego koloru , można posypać makiem lub sezamem. - co kto lubi .
Bułeczki pieczemy ok 30 - 45 min w ok 180 stopniach :)
Smacznego !
skorzystacie ?
bułki wyglądają bardzo apetycznie ;)
OdpowiedzUsuń:) Jakie apetyczne bułeczki :) co do spacerów to się nie mogę doczekać jak z Zuzią zaczniemy wychodzić :)
OdpowiedzUsuń