czwartek, 16 kwietnia 2015

Zatrzymać wspomnienia ...

Witajcie :)
Jestem mamą - już od 20 miesięcy. Kiedy to minęło - gdzie uciekł ten czas -
widzą to po moich " kacprowych" skarbach - po ubrankach, po bucikach, po odciskach rączki ...
te chwile już się nie powtórzą więc zbieram te skarby i chowam .
Pokażę mu jak będzie duży.
Skarby jak skarby trzeba trzymać w skrzynie - zamkniętej na klucz.
Więc ja tą skrzynię zrobiłam .





Użyłam do tego celu - duże pudełko po butach - taśmy klejącej - kolorowego papieru do pakowania prezentów - naklejek - diamencików - oraz pięknej wyszywanej metryczki , którą kiedyś dostałam od Ewy z bloga wmoimkoszyczku - metryczka była pięknie oprawiona w ramkę ale niestety nam się nie dawno polamała :(
W środek wkleiłam materiałową siateczkę :)












Moje skarby :
 to od czego się zaczęło czyli My : nasze pierwsze wspólne zdjęcie

- test ciążowy i dwie kreseczki

- bransoletka szpitalna moja i Kacpra

- kartka z kalendarza z dnia urodzenia

- karteczka z danymi

- pierwszy smoczek

- pierwsze body, które miał na sobie

- pierwsza bluza , kapciuszki i buciki

- wszelkie pocztówki i kartki gratulacyjne

- pierwsze rysunki  i bazgrołki

- odbita w glinie nóżka i rączka

- szatka z Chrztu - w innej szafce mam Świece

- książki - pamiętnik pierwszego roku . Pierwsze trzy lata i Pamiątka Chrztu
w książkach mam powklejane zdjęcia z usg :)


 
 
 
 
pudełeczko w środku 




- świeczka z pierwszego urodzinowego tortu











pewnie jeszcze wcisne tam jakąś zabaweczkę na Pamiątkę.
Wszystkie zdjęcia mam w  albumach - lubię wywoływać - tam nie zginą :)

a Kacper chowa się tak:




A Wy macie jakieś skarby, pamiątki - zbieracie coś z różnych okazji ? :)
Jak Wam podoba się moje pudełko .
Pozdrawiam Was !

4 komentarze:

  1. Jak szybko ten czas leci , nie dawno taki mały był , a tu proszę , jaki już duży chłopczyk.Dużo zdrówka mu życzę.Widzę że metryczka Ci się przydała, teraz pięknie zdobi pudełko ze skarbami .Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hejka :) Dziękuję za miłe słowa- metryczka przydała się i to bardzo - ale ostatnio nam się rameczka połamała :( właśnie cię podlinkowałam, bo zobaczylam że pomyłkowo wstawiłam że to od kogoś innego :) :* Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj zawsze marzyłam o takim pudełeczku :) i też mam testy ciążowe zostawione, nawet 2 :P bo na pierwszym krecha była taka słabiuśka :) już nie mogę się doczekać mojego bąbla w sierpniu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowo, zostawiłeś tu swój ślad to napewno Cię odwiedzę.
Zapraszam do grona obserwatorów bloga :) :*
Zapraszam na mój fanpage na facebooku :)