środa, 10 czerwca 2015

Moi ulubieńcy ostatnich tygodni : )

Witajcie. Coraz cieplejsze dni, coraz mniej czasu poświęcam na spędzanie czasu przy komputerze, prawie w ogóle nie tworzę - gdzieś zgubiłam wątek .
Kacper coraz więcej mówi i rozumie, coraz więcej uwagi potrzebuje, mąż na wyjazdach , więcej obowiązków, ale mam swoje ulubione produkty które w ostatnim czasie ułatwiają mi funkcjonowanie :)
chcecie je poznać ? 




numer 1 . Szelki spacerowe dla dziecka - mówcie co chcecie - czy jesteście na tak czy na nie, jest to mój hit wycieczkowo-spacerowy . Miałam odmienne zdanie dopóki ich nie wypróbowałam, wcale dziecko nie wygląda jak " pies na smyczy" ma dużo luzu, ale luzu umiarkowanego przydatnego w tłumie , gdy wózek go krępuje a gdy biorę za rękę słyszę od syna " ja siam" . dodatkowo mam dwie torby z zakupami i wózek. Polecam każdej mamie której brzdąc nie wyczuwa odległości i chce " siam" zdobywać świat. Przy pociąganiu nie cisną/ nie duszą dziecka.

Przydał nam się bardzo na wycieczce nad morze i w oceanarium.
Zapłaciłam za nie 19 zł i używam ich dość często.




numer 2. Sosy folwark - otrzymałam je na majowym spotkaniu blogerek. Dużym plusem jest to , że nie mają wiele substancji konserwujących , ich termin przydatności jest krótki ale odkryłam dla nich więcej zastosowań niż tylko kanapka i kiełbaska i szybko znikają z naszej lodówki .
Wybrałam 4 które najbardziej przypadły mi do gustu :) opakowania mają 440 g.


sos czosnkowy - 
polubiłam go za to , że po zjedzeniu posiłku nie mam zgagi, niestety dość często po czosnku towarzyszy mi te niemiłe uczucie , ten sos nie jest zbyt intensywny ale jest smaczny. 
Wykorzystałam go do domowego sosu carbonara - 
dodałam serek, boczek i przyprawy - z makaronem smakował idealnie.  

idealny z sosem Madziarów do obiadu -
- sos który smakiem przypomina mi dobrze przyprawiony gulasz . 
Sos pomidorowy z chili i kwaskową nutą . 

Klasyczny ketchup idealny np. do makaronu a'la bolonese połączony z bazylią i świeżymi pomidorami 
Sos salsa mexicana - 
kanapeczki, pizza , grill i męska delegacja 
wszędzie sprawdził się idealnie i zachwycił smakiem : )



numer 3. Krem do twarzy pulanna - żel z białymi kuleczkami kremowymi, bardzo dobrze nawilża cerę , łatwy w użytkowaniu , nadaje uczucie odżywienia, ładny i ciekawy wygląd kremu , ma delikatny przyjemny zapach - myślę , że nie skończę na 1 opakowaniu . Polecam idealny również na prezent.



numer 4. Mrożona kawa - często zdarza mi się pić zimną kawę, będąc mamą zawsze jest coś do zrobienia a kubek z kawą czeka i czeka i czeka i stygnie ...
Idealnym rozwiązaniem jest kawa mrożona / bądź kawa na zimno, co prawda bardzo szybko się kończy ponieważ na szklankę idą 2 - 5 łyżek ale smakiem zachwyca i jest szybka w przygotowaniu :)
Wystarczy zmieszać z mlekiem



a tu moja wariacja - kawa rozpuszczalna + mleko + lody + czekoladki 

nr.5 Plasterki dla dzieci z postaciami z bajki 
- dziecko chętnie i z ciekawością je zakłada, plaster nie przylega do rany i łatwo się zdejmuje nie pozostawiając kleju na skórze. :) 
Postacie z bajek przyciągają uwagę :) 
Plasterki dla dorosłych na otarcia i bąble faktycznie łagodzą ból oraz przyspieszają gojenie.  





a Was jakie ostatnio spotkały hity ? 
a może coś Was rozczarowało ? 
co myślicie o mojej 5 ? 

2 komentarze:

  1. No szelki faktycznie przydatne. Córka mojej kuzynki swojego czasu lubiła uciekać w sklepie nie raz moja kuzynka musiała ją szukać. Wystarczyło, ze moja kuzynka chwilę przeglądała jakiś produkt a młodej już nie było. Ona akurat ma plecak z smyczą co jest bardzo praktyczne. Najpierw młoda bawiła się w pieska, ale niestety później mówiła "puść".

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy ten krem w kulkach. A kawę mrożoną uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowo, zostawiłeś tu swój ślad to napewno Cię odwiedzę.
Zapraszam do grona obserwatorów bloga :) :*
Zapraszam na mój fanpage na facebooku :)