niedziela, 3 lutego 2019

Zawieszki do auta cz. 1

Moja pierwsza zawieszka do auta z masy solnej z dodatkiem odrobiny gipsu postała dla moje mężczyzny, tak aby zawsze wracając z pracy pamiętał o tym, że ma jechać ostrożnie, że czekamy na niego :)
Ważny przekaz dla każdego kierowcy prezentuje się tak :








Takie słowo na niedzielę - bądźcie ostrożni na drodze :)

25 komentarzy:

  1. Kupiłam taki drewniany mężowi na urodziny. Piękny pomysł na prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z takim napisem to mój mąż na pewno by chciał :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł i wyglada to bardzo ładnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne dyndadełko, tak ku przestrodze. Jak ktos spojrzy, to noge z gazu lekko ściąnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałam gdzieś brylok z takim napisem, ale nie był własnoręcznie robiony :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widziałam takie drewniane serduszka z wypalanym napisem, mają świetne przesłanie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo przydatny gadżet, miło że zrobiłaś go własnoręcznie, mąż na pewno docenią troskę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O widać że prezent zrobiony został z sercem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja siostra kupiła swojemu mezowy taka zawieszkę na jakiejś stronie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja kupiłam takie serduszko chłopakowi ❤️ tylko z drewna

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba zrobię taką dla męża:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mój Luby nie przepada jak mu się coś kiwa przy lusterku, więc tym razem nie skorzystam z pomysłu.

    OdpowiedzUsuń
  13. My mamy drewniana, ale ta też jest bardzo ładna!

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny pomysł. Wygląda genialnie. :) Jestem na tak!

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo kreatywny pomysł na ozdobę do auta.

    OdpowiedzUsuń
  16. To jest przepiękne! Chciałabym sprawić coś takiego mężowi, spędza dużo czasu za kółkiem...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowo, zostawiłeś tu swój ślad to napewno Cię odwiedzę.
Zapraszam do grona obserwatorów bloga :) :*
Zapraszam na mój fanpage na facebooku :)