Perłowe spotkanie Mam

Są perły i diamenty, są różne skarby które nas wzbogacają ale jest coś ważniejszego - i nie są to rzeczy materialne. są dobre wspomnienia i chwile spędzone w doborowym towarzystwie. Taka była niedziela iście wspaniała - było to perłowe spotkanie Mam.

Byłam tam ja i była Kinga. Była Kamila " szefowa" Perły. Sąsiadeczka Ola. Blogerka Patrycja,Natalia i Emilia. Była też świeżo upieczona Mamusia Marlena . Była Asia i dwie Anie.
Grono na 6 !




  Kto powiedział, ze tylko ojcowie mogą wyjść z kumplami na piwo, że tylko oni maja prawo spędzić pół dnia w pubie ?
 My mamuśki tez raz na jakiś czas możemy sobie na to pozwolić, to był pub , który wystrojem nie przypominał typowej pijalni, wręcz przyciągał detalami i spokojem. pub PERŁA w Giżycku bo o nim mowa z czystym sumieniem mogę polecić każdej mamie gotowej na relaks w babskim gronie i każdej pani chętnej na odskocznie od domowych obowiązków,

Wiem już ze z ekipa Mam na pewno tam wrócimy,  na spotkaniu odbyły się ciekawe warsztaty kulinarne z Kinga z Latosiowego domu -moja idealnie zgraną współorganizatorką,

Robiłyśmy pizze , z iście prostego przepisu który zawsze wychodzi. 

Smaku pizzy dodał sos folwark i zdrowe warzywne dodatki od Bonduelle.

  Była cieciorka, czerwona i biała fasolka, kukurydza, soczewica, pieczarki, kiełki .... do koloru do wyboru . Od siebie dodałyśmy serek i szynkę :)

Dzięki  życzliwości Restauracji Porto nasza pizza została pięknie wypieczona.

Miałyśmy również okazję spróbować rozpływającego się w ustach jabłecznika z beza i owocami .

Porto uraczyło nas też pięknie wyglądającymi sałatkami z dobrze przyrządzonymi dodatkami m.in. krewetkami, kurczakiem, łososiem. Ciekawym smakiem było dla mnie połączenie mozzarelli i melona. Jedynym minusem był brak dresingu.

Po Warsztatach kulinarnych i pogaduchach o najgorszym Daniu w domowych zaciszu. Przyszła pora na pokaz barmana

- Nasza kolejna Perełka czyli Michał - człowiek  z poczuciem humoru i wyczuciem smaku.

Miałyśmy okazję degustować drinki jego autorstwa i podziwiać umiejętności.

Nie trzeba dużo mówić sami zobaczcie na nasze rozpromienione twarze i energię barmana :)

Jak wiadomo wszystko co dobre szybko się kończy, jednak chcąc jak najdłużej przeciągnąć wieczór z Kamilą i Anią wyszłyśmy z Perły przed 22. Jedno jest pewne impreza warta powtórzenia. A ja zachęcam Was do spróbowania drinków w Perle.

 
p.s.
Wielkie podziękowania dla naszych Kochanych sponsorów :)
Perłowe Spotkanie Mam 23.08.2015
Organizatorki :
Matka też kobieta 
Rękodzieło - moja pasja w wolnym czasie
Latosiowy-dom
Miejsce spotkania:
Pub Perła
Partnerzy i sponsorzy spotkania:
Restauracja Porto Bonduelle Polska Folwark Perła