Lubię wszelkie masy, które pozwalają rozwijać się kreatywnie.
Masy i ich struktura wpływa pozytywnie na rozwój małych rączek.
Ćwiczą koordynację i rozwijają zdolności manualne.
Są mega tanie i każdą z nich można zrobić w domu za mniej niż 5 zł.
Do zrobienia masy papierowej potrzebujemy:
- tekturowych wytłaczanek po jajkach
- mąki ziemniaczanej
- oliwki
- odrobinę soku z cytryny
- kleju wikol
- woda
- duża miska lub wiadro
- sitko
- opcjonalnie mikser (masa będzie gładsza)
Robimy:
Jeżeli wytłaczanki mają etykiety to zdzieramy je. Rwiemy na możliwie małe kawałki. Całość wrzucamy do wiaderka i zalewamy wodą.
Woda musi zakryć cały papier ( nadmiar i tak będziemy odciskać)
Zostawiamy na kilka godzin, najlepiej na całą dobę.
Po tym czasie miksujemy naszą masę lub gnieciemy ( tak jak zagniatalibyśmy ciasto).
Małymi porcjami wykładamy na sitko i odciskamy z wody.
Gdy została nam już możliwie odciśnięta papka z papieru robimy masę.
Proporcje:
- 1,5 miarki naszej papierowej odciśniętej masy
- 1 miarka wikolu
- 1 - 1,5 miarka maki ziemniaczanej
- 1/10 miarki oliwki/oliwy/oleju
- kilka kropel soku z cytryny
Zagniatamy przez kilka minut - gdy jest za sucha dodajemy wikol, gdy za rzadka mąki.
Dobrze wyrobiona masa będzie się ładnie kleiła do siebie.
Nadmiar masy należy trzymać w woreczku ponieważ szybko schnie.
Po zrobieniu naszych przed pomalowaniem zostawiamy je do całkowitego wyschnięcia.
W kolejnym poście pokażę Wam co można z takiej masy stworzyć.
Poniżej przepisy na inne masy za mniej niż 5 zł:
Znaliście wcześniej którą kolwiek z nich ?
Wolicie domowe wersje czy gotowe sklepowe ?
Najwięcej problemu mama z dobrym wyciśnięciem wody no i jak nie mam blendera to niestety nie jest taka gładka ale kiedyś podakaś przepis na zimną porcelanę i w niej się zakochałam
OdpowiedzUsuńO kurcze w życiu bym nie pomyślała że z wytłaczanki można stworzyć coś takiego ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiałam jako dziecko zabawy z masą papierową.
OdpowiedzUsuńJak byłam mała to w przedszkolu robiliśmy coś podobnego! Pamiętam, że świetnie się bawiłam :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę taką masę, ale bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńNigdy bym na to nie wpadła koniec z wyrzucaniem wytłoczek po jajkach
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam okazji robić czegokolwiek z takiej masy.
OdpowiedzUsuńNie znałam żadnej z tych mas. Nie mam jeszcze dzieci, żeby tak z nimi kombinowac :)
OdpowiedzUsuńJaka ty jesteś zdolna! Masz takie świetne pomysły :)
OdpowiedzUsuńpowaznie to takie proste? 😊 muszę spróbować 😊
OdpowiedzUsuńOj czuje będzie dzisiaj zabawa :)
OdpowiedzUsuńOo fajnie wiedziec o czyms takim na przyszłość 😁
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam niczego z takiej masy. ;) Brak mi takich pomysłów niestety.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nigdy okazji robić czegoś takiego skąd ty masz te pomysły! =)
OdpowiedzUsuńTo z tego robiliście te zające na butelce? 🤔
UsuńNiedługo odwiedzi mnie chrześniak, już wiem, co będziemy robić! :)
OdpowiedzUsuńSuper sprawa ;)
OdpowiedzUsuńRobiłam takie rzeczy w dzieciństwie. I na technice w gimnazjum też się taką masą bawiliśmy :)
OdpowiedzUsuńOj ja często takie rzeczy robiłam w dzieciństwie 🙈 że mnie taka artystyczna dusza 😋
OdpowiedzUsuńKiedyś robiłam ją często :-)
OdpowiedzUsuń