czwartek, 22 stycznia 2015

Całuśna pościel :)

Prezent idealny na Walentynki :) Czy aby na pewno - on jest idealny na każde święto, ponieważ każdy tego używa.
 
A wracając do tematu Walentynek - jakie macie podejście, obchodzicie ? 


Ja ze swoim mężem znam się już 6,5 roku. Poznaliśmy się w wakacje, ja miała 16 on 20, obchodziliśmy każde święto - pierwszy tydzień związku, pierwszy miesiąc, pierwsze pół roku, rok, Walentynki i inne tego typu święta zakochanych . Każdy dzień był cudowny. Od czasu gdy zamieszkaliśmy razem, kiedy pojawiło się dziecko w związek wkradła się monotonia, czy to źle - hmm i tak i nie . Mamy siebie na co dzień, czasem nawet aż nad to , zmęczeni codziennymi obowiązkami zapominamy o Sobie. Jesteśmy razem , bo " chyba jeszcze " się kochamy i to jest najważniejsze. Owszem byłby mi miło dostać kwiaty bez okazji, wyrwać się na spontaniczny wyjazd ale ileż można wbijać chłopu do głowy co się chce... Może kiedyś dojrzeje - on nie ja :)) Mam wspaniałego synka i to on jest moim prezentem numer jeden już na całe życie :)

Poszwa na kołdrę ma 160 na 200 cm i " męczyłam " się z nią 3 wieczory, kolejny wieczór to poduszki, ale efekt bardzo mnie zadowala. Użyłam akrylowych farb do tkanin :) Podoba Wam się ?
Będzie mi sie przyjemnie spało


Poszewki na jaśki 40 na 40 cm 
oraz duża poszwa na poduchę 40 na 70 cm 





Dużo Miłości Wam życzę :) <3
p.s. zapraszam na spotkanie Mam w Giżycku 




14 komentarzy:

  1. Pościel przesłodka:) My z Walentynkami różnie, ale zazwyczaj obchodzimy w domu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny efekt finalny :) Malowanie na tkaninach to świetna zabawa - ja sobie malowałam obrusy w nowoczesne wzory. Gratuluję pomysłu i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pościel jest fantastyczna :) ja obchodzę to święto ale w tym roku idę ze swoim w tym dniu na bal choinkowy w pracy więc prezenty, romantyczne kolacje w tym roku odpuszczam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczną pościel wyczarowałaś:) z takiej zwykłej białej zrobiłaś bajkową:)
    zapraszam do mnie na ROZDANIE z okazji urodzin bloga:) http://pracerecznemamy.blogspot.com Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowna i jak najbardziej całuśna ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczny pomysł.;) Uwielbiam Twoje prace masz wielki talent;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestes moim mistrzem ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacyjna pościel, już widziałam na facebooku, ale nie napisałam, że jest to cudowne dzieło!.

    OdpowiedzUsuń
  9. My w tym roku świętujemy 9 rok "bycia razem", 10 rok znajomości i (rany jak ten czas leci!) 3 rok po ślubie z czego 4 lata wspólnego mieszkania. Ale podsumowanie :) Walentynek jakoś nigdy nie obchodziliśmy. Ale kwiatek bez okazji pojawi się i teraz od czasu do czasu ;) A monotonia wkradła się jakoś tak po przeprowadzce. Taka codzienność. Ale za nic bym jej nie zamieniła na inną, nadal jestem zakochana jak wariatka ;)
    Pościel jest genialna! Sama myślałam, żeby coś namalować na poszewkach, ale bałam się, czy farba wytrzyma codzienne użytkowanie. Jeśli potwierdzasz, że tak to się podejmę :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam moją pościel! ! !
    JJest cudowna, piękna i mięciutka! ♡
    Również dziękuję za spełnienie mojego zwariowanego pomysłu! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. jjjjjjjjjjaaaaaaaaaaaaa chcę taką !!!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowo, zostawiłeś tu swój ślad to napewno Cię odwiedzę.
Zapraszam do grona obserwatorów bloga :) :*
Zapraszam na mój fanpage na facebooku :)